Pandemia przeniosła nas do nowej rzeczywistości, której negatywne skutki odczuwają od niespełna roku ludzie na całym świecie. Wszystko to za sprawą nałożonych restrykcji, izolacji, czy ograniczenia swobód obywatelskich – ciągła niepewność wynikająca ze strachu przed koronawirusem może prowadzić do zmian w psychice człowieka związanych z pojawieniem się między innymi zaburzeń lękowych, lęku napadowego, lęku uogólnionego, a nawet depresji. Z badań dot. występowania zaburzeń lękowych wśród Polaków w dobie pandemii COVID-19 przeprowadzonych na grupie 2457 respondentów przez Dr hab. n. med. Agnieszkę Maskalerz-Migas i Lek. Mateusza Babickiego z Uniwersytety Medycznego im. Powstańców Śląskich we Wrocławiu i Katedrę i Zakład Medycyny Rodzinnej wynika, że:
Charakterystyka zaburzeń lękowych
Zaburzenia lękowe (kiedyś określane jako nerwica) to objaw psychopatologiczny – może pojawić się m.in. w postaci napadu paniki, fobii, czy nerwicy natręctw. Lęk nie jest tym samym co strach – to odpowiedź organizmu na irracjonalne zagrożenie. Tego typu zaburzenia wynikają ze stresu lub lęków trudnych przez nas do opanowania i bardzo często towarzyszą przy tym objawy somatyczne np. zawroty głowy, zwiększone napięcie mięśni, suchość w ustach, trudności w oddychaniu, wzmożona potliwość, drętwienie rąk, czy uczucie kołatania serca. Dlatego, aby została postawiona odpowiednia diagnoza należy wykluczyć problemy na tle neurologiczno-fizjologicznym.
Jak leczyć zaburzenia lękowe?
Skuteczną metodą leczenia zaburzeń lękowych jest psychoterapia w nurcie behawioralno-poznawczym, która polega na zlokalizowaniu podłoża lęku i zastąpieniu zniekształconych interpretacji rzeczywistości właściwymi. Konsultacja z psychologiem jest konieczna, aby prawidłowo zdiagnozować problem i dobrać odpowiednie leczenie. Istnieje jednak wiele alternatywnych sposobów radzenia sobie z lękami, które można stosować w zaciszu domowym jak na przykład akupresura.
Istnieją także nieinwazyjne metody terapii kategoryzowane jako biologiczne sprzężenie zwrotne – biofeedback. Ta forma terapii pomaga w rozpoznawaniu wpływu myśli i uczuć na fizjologię. Dzięki tej formie pacjent może się nauczyć kontrolować funkcje organizmu, nad którymi w normalnych warunkach ciężko zapanować. Szczególnym rodzajem biofeedbacku jest neurofeedback, który wykorzystuje informacje zwrotne w postaci fal mózgowych, czy też natlenienia krwi w mózgu w celu, dzięki czemu można natychmiast otrzymać informację na temat generowanych przez pacjenta fal mózgowych i wesprzeć, a nawet przyspieszyć proces terapeutyczny. Biofeedback jest efektywną formą w terapii, aby poradzić sobie z depresją, czy też stanami lękowymi.
Niezwykle istotną funkcję w obniżeniu poziomu lęku i stresu pełni nasz oddech, ponieważ bardzo często zaburzeniom lękowym towarzyszy hiperwentylacja (częstsze oddychanie, nabieranie głębszych oddechów wynikające z uczucia duszenia) – jeśli do tego dojdzie koniecznie uspokój oddech, zacznij wolniej oddychać najlepiej przez papierową torebkę przyłożoną do ust lub złożone dłonie.
Często przy nerwicy praktykowane są również techniki relaksacji. Jedną z nich jest neuromięśniowa technika relaksacyjna, czyli trening autogenny Shultza – określany jako wewnętrzna medytacja, która metodą autosugestii wywołuje stan zbliżony do hipnozy. Popularna jest również relaksacja progresywna Jacobsona – wpływa korzystnie na układ nerwowy, redukuje poziom lęku, wycisza i uspokaja. To zestaw ćwiczeń polegający na naprężaniu (kurczeniu), a następnie rozluźnianiu wybranych grup mięśni, tak by osiągnąć stan głębokiej relaksacji w całym ciele. Aby techniki relaksacyjne przyniosły zamierzone efekty ważna jest dokładność ich wykonania, odpowiednie warunki i systematyczność (codzienna praktyka).
Jak widać globalna sytuacja związana z COVID-19 wpływa w dużym stopniu na nasze funkcjonowanie, dlatego mówiąc kolokwialnie, abyśmy nie dali się zwariować konieczne jest zadbanie o swój komfort i higienę psychiczną. Nie zapominajmy o aktywności fizycznej, zbilansowanej diecie, odpowiedniej ilości snu, równowadze między pracą, a czasem wolnym i wypoczynku. Nie bójmy się iść po pomoc do psychologa – szczera, wolna od oceny rozmowa ze specjalistą, może być pierwszym krokiem, aby uwolnić się od lęków.
Autor: Piotr Porada
Źródła:
„Występowanie zaburzeń lękowych wśród Polaków w dobie pandemii COVID-19” Dr hab. n. med. Agnieszkę Maskalerz-Migas i Lek. Mateusza Babickiego z Uniwersytety Medycznego im. Powstańców Śląskich we Wrocławiu i Katedrę i Zakład Medycyny Rodzinnej.http://www.psychiatriapolska.pl/online-first-nr188.html